Cześć i czołem :D
Dzisiaj przychodzę do Was z drugim postem o zdobyczach w Rossmanie, tym razem kolorówka. Jako iż jestem dziewczyną, co chwilę chce więcej i to jest jak nałóg, że coś kupie i chce ciągle wiecej i więcej. W rossmanie na tej promocji byłam chyba bodajże 4 dni pod rząd więc to wszystko stopniowo kupowałam, żeby portfel zbyt bardzo nie ucierpiał jakbym miała wydać tyle kasy jeden raz. Wszystkie produkty udało mi się przetestować, więc dwa słowa o każdym na pewno się pojawią.
No to zaczynajmy.
Na pierwszy rzut lecą kredki do ust, 4 kredki. Kolory są piękne, ale niekoniecznie trwałe, po zjedzeniu czegokolwiek kolor szybko sie zjada.
Wibo Cancealer Palette- Każdy zachwalał tą małą paletke korektorów z Wibo i sama chciałam się przekonać czy faktycznie taka fajna. I tak, mi sie podoba, ciężko jest z aplikacją ale spełnia swoje zadanie.
Puder Stay Matte- mój must have ostatniego roku, nie zmieniam pudru od bardzo dawna, świetnie matowi, jest godny polecenia.
Wibo GONUDE Smoky Edition- A to chyba hit tej promocji w rossmanie, bo co poszłam do drogerii to nie było tej paletki. Ale w końcu udało mi się wyczaić tą Smoky Edition. Użyłam jej tylko raz ale bardzo dobrze mi się z nią pracuje, dobra pigmentacja, ładne kolory.
Wibo eyeliner- Tutaj dużo o nim mówić nie będę, dobry wodoodporny eyeliner, który wytrzymuje mi cały dzień.
Rimmel London Lasting Finish 25h- W końcu udało mi się kupić podkład o idealnym odcieniu, nie ciemnieje, ładnie kryje, trzymuje się cały dzień na buzi.
Manhattan Wake Up Concealer- Najlepszy korektor jaki kiedykolwiek miałam :)
Maybelline Lash sensational- I tutaj sie zawiodłam szczerze powiedziawszy, spodziewałam sie czegoś lepszego jak za taką cenę. Tusz skleja rzęsy, owszem da się ładnie wytuszować nim rzęski ale potrzeba dużo czasu.
Dwa dueciki K Lips od Lovely, jak dla mnie bomba, świetny efekt, ładne kolorki, trwałość taka w miare.
Matt&Lasting Lovely 06- I tutaj wielkie zaskoczenie, jak na pomadke za 10zł w regularnej cenie trwałość to jest wielki plus, długo sie trzyma, kolor piękny.
I na koniec baza pod cienie z Wibo- nigdy nie używałam żadnej bazy pod cienie ale odkąd zaopatrzyłam sie w dwie nowe paletki to stwierdziłam, że w końcu trzeba kupić baze. Jako iż cena tj bazy jest niska mi bardzo opowiada, dobrze współgra z cieniami i jestem z niej zadowolona.
Studio Brow miss sporty- Sprawuje się dobrze, moje brewki cały dzień są w jednym miejscu.
Dzisiaj przychodzę do Was z drugim postem o zdobyczach w Rossmanie, tym razem kolorówka. Jako iż jestem dziewczyną, co chwilę chce więcej i to jest jak nałóg, że coś kupie i chce ciągle wiecej i więcej. W rossmanie na tej promocji byłam chyba bodajże 4 dni pod rząd więc to wszystko stopniowo kupowałam, żeby portfel zbyt bardzo nie ucierpiał jakbym miała wydać tyle kasy jeden raz. Wszystkie produkty udało mi się przetestować, więc dwa słowa o każdym na pewno się pojawią.
No to zaczynajmy.
Na pierwszy rzut lecą kredki do ust, 4 kredki. Kolory są piękne, ale niekoniecznie trwałe, po zjedzeniu czegokolwiek kolor szybko sie zjada.
Wibo Cancealer Palette- Każdy zachwalał tą małą paletke korektorów z Wibo i sama chciałam się przekonać czy faktycznie taka fajna. I tak, mi sie podoba, ciężko jest z aplikacją ale spełnia swoje zadanie.
Puder Stay Matte- mój must have ostatniego roku, nie zmieniam pudru od bardzo dawna, świetnie matowi, jest godny polecenia.
Wibo GONUDE Smoky Edition- A to chyba hit tej promocji w rossmanie, bo co poszłam do drogerii to nie było tej paletki. Ale w końcu udało mi się wyczaić tą Smoky Edition. Użyłam jej tylko raz ale bardzo dobrze mi się z nią pracuje, dobra pigmentacja, ładne kolory.
Wibo eyeliner- Tutaj dużo o nim mówić nie będę, dobry wodoodporny eyeliner, który wytrzymuje mi cały dzień.
Rimmel London Lasting Finish 25h- W końcu udało mi się kupić podkład o idealnym odcieniu, nie ciemnieje, ładnie kryje, trzymuje się cały dzień na buzi.
Manhattan Wake Up Concealer- Najlepszy korektor jaki kiedykolwiek miałam :)
Maybelline Lash sensational- I tutaj sie zawiodłam szczerze powiedziawszy, spodziewałam sie czegoś lepszego jak za taką cenę. Tusz skleja rzęsy, owszem da się ładnie wytuszować nim rzęski ale potrzeba dużo czasu.
Dwa dueciki K Lips od Lovely, jak dla mnie bomba, świetny efekt, ładne kolorki, trwałość taka w miare.
Matt&Lasting Lovely 06- I tutaj wielkie zaskoczenie, jak na pomadke za 10zł w regularnej cenie trwałość to jest wielki plus, długo sie trzyma, kolor piękny.
Stick do konturowania z Maybelline- W tym produkcie zakochałam sie od pierwszego nałożenia. Zawsze mi sie marzył ale zbyt wysoka cena regularna mnie odstraszała, więc od razu pierwszego dnia promocji zaopatrzyłam się w ten oto stick :)
Studio Brow miss sporty- Sprawuje się dobrze, moje brewki cały dzień są w jednym miejscu.